Nie ma się co oszukiwać, jeśli lubisz ciepłe morze, słoneczne, piaszczyste plaże, a do tego swojski, słowiański klimat bez wysublimowanego ą ę zachodnioeuropejskich kurortów, to Bułgaria jest dla Ciebie prawdziwym rajem. Dziś popularne, nadmorskie miejscowości nie odbiegają standardami od chociażby Francuskiej Riviery, ale w Bułgarii jest coś takiego, co każe wciąż tu wracać po więcej słonecznych wspomnień z wakacji.
Rejon Warny
Najpopularniejszymi miejscowościami wczasowymi rejonu Warny są Ałbena, Kranevo, Kavarna, Bałczik, Sveti Konstantin i Elena no i oczywiście Złote Piaski. We wszystkich miejscowościach możesz spodziewać się typowych nadmorskich kurortów z całym bogactwem inwentarza, czyli mnóstwo hoteli, koniecznie z basenami, prywatnych plaż z fikuśnymi parasolkami i wygodnymi leżakami i masę kramików z pamiątkami, lodami i lokalnymi przekąskami.
Jeśli wolisz czasem oderwać się od leniuchowania na plaży czy w przyhotelowym basenie, jesteś w doskonałym miejscu, żeby poznać odrobinę historii tej części Bałkanów. Wraz z przewodnikiem i zorganizowaną wycieczką (lub na własną rękę) możesz pojechać do pobliskiej Pliski – pierwszej stolicy Bułgarii lub obejrzeć 23-metrowy posąg Jeźdźca z Madary – przedstawia pierwszego, protobułgarskiego chana – władcę tych ziem.
Jeśli wolisz obcowanie z przyrodą – koniecznie pojedź na położony na północ od Warny Półwysep Kaliakra – to wysunięte na około 2 km w głąb morza kamienne klify o wysokości ok 70 m i o pięknym brązowo-czerwonym kolorze piaskowców oraz wapieni. Gdyby nie ciepły wiatr i palące słońce, można by pomyśleć, że jest się gdzieś na Wyspach Brytyjskich.
Dla spragnionych ciszy i duchowości region ten oferuje Rezerwat Złote Piaski oraz monastyr Aładża. W parku przyrodniczym znajdziemy ciche ścieżki i dziesiątki niespotykanych u nas gatunków zwierząt i ptaków. Monastyr zaś to dawny klasztor wykuty w skale, dziś dostępny dla turystów wraz ze znaleziskami archeologicznymi.
Rejon Burgas
Równie popularny (jak nie popularniejszy) wśród wakacyjnych turystów spragnionych słońca jest rejon Burgas. Najbardziej znane miejscowości tej części wybrzeża to oczywiście Słoneczny Brzeg i pobliski zabytkowy Nesebyr, Pomorie, Czernomorec, Sozopol, Promorski, Kiten, Varvara i Sinemorec. Tu piasek jest najdrobniejszy, plaże najszersze, a i jest dokąd pojechać nieco w głąb kraju. W samych kurortach warto odejść od pierwszej, a nawet drugiej linii brzegowej i poszukać restauracji, gdzie przy długich ławach siedzą rodowici mieszkańcy Bułgarii. To znak, że posmakujesz tu doskonałej lokalnej kuchni bez złagodzonej wersji dla turystów.
A gdy znudzi plaża i ciepłe morze? Koniecznie zacznij od zwiedzenia starej, zabytkowej części Nesebyru. Zachwycą Cię kamienne uliczki i domy patrzące w morze. To taka wysunięta w morze, przycupnięte, kamienne miasteczko, którego mury powstawały aż 600 lat p.n.e., a przechodząc z rąk do rąk zmieniały swój wygląd i nabierały niepowtarzalnego charakteru. Można tam swobodnie pójść spacerem plażą nawet prosto ze Słonecznego Brzegu.
Tchnienie historii czuć także w samym Sozopolu. Ta miejscowość dla Bułgarów to jak Międzyzdroje dla Polaków – popularna wśród celebrytów, modna i z silnym lokalnym kolorytem. Legenda głosi, że tu, na tym skrawku wybrzeża na harfie grywał Apollo. Zresztą pierwsza nazwa tej miejscowości to Apollina. Dziś pełno tu „młodych bogów” chcących nacieszyć oczy malowniczymi domkami z charakterystycznymi dla Bułgarii nadwieszanymi, wysuniętymi do przodu piętrami i wąskimi uliczkami. Warto odwiedzić tu także Muzeum Archeologiczne.
Wczasy w Bułgarii to od dziesiątek już lat znana Polakom atrakcja. Dziś nabiera ona jednak nowego znaczenia. Jest tu luksusowo, słonecznie i przyjemnie, a niepowtarzalny bułgarski klimat kojący nas smacznym jedzeniem, cudną pogodą i otwartością, wciąż na nowo zachęca do spędzenia wakacji właśnie tutaj.